Odpoczynek

p.Marek

Jest w Pismie Świętym zdanie kiedy Pan Jezus wysyła swoich uczniów by nieco odpoczęli po swoich trudach. Co myślicie o filozofii odpoczynku. Co to odpoczynek, jak odpoczywać? Kiedy jest Boskim odpoczynkiem, a kiedy jest grzechem? itd.

p.Marek

O ja ile ciekawych rezcy się od Was dowiedziałem już zapomniałem o wakacjach ropoczął się następny szalony rok a ja nadal nic nie wiem

Bartek B.

"Jedno jest pewne w 2007 roku na nudę to nie mogłem narzekać i chyba długo nie będę mógł (i dobrze)". Pozwoliłem sobie zacytować zdanie pewnego poczciwego pana z brodą (myślę, że się nie będzie upominał o prawa autorskie). Hasło "nuda"-według mnie jest swoistym zaprzeczeniem odpoczynku. Nuda to pojęcie rozumiane jako "nic nie robienie, a nic nie robienie jest grzechem. Owszem, można "nudę"określić jako pojęcie względne, opisujące coś (rzecz, spektakl). W zasadzie o gustach nie powinno się dyskutować, ale wyrażanie opinii jest jak najbardziej zdrowe.
I zupełnie abstrahując, czy mogliśmy w tym roku narzekać na "Nudę"?

p.Marek

Oj napewno nie choć mieliśmy chyba trochę inne nastawienie na przyjmowanie pomysłowych szaleństw (chyba takie bardziej przezrozum niż serce). Choć dużym plusem było to, że przynajmnie na Lustrze ni pozwalaliście rozwinąć się mojej wrodzonej panice, a pomogliście mi się tymwszystkim bawić, choć zabawa jeszcze nieskończona. Jeśli chodzi o nudę w br roku odsyłam do tematu podsumowującego rok

agnieszka

"Wrodzona panika" - ciekawe...